Lipno pokonane!

Kujawiak w niedzielne po południe podejmował bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie w V lidze Mień Lipno, zespół gości tracił przed spotkaniem tylko 2 pkt do naszej drużyny więc ewentualne potknięcie Kujawiaka spowodowałoby spadek w ligowej tabeli na 12 miejsce, tak się jednak nie stało. O godzinie 16 sędzia główny rozpoczyna ligowe starcie obu zespołów.W pierwszych minutach meczu żadna z drużyn nie przejęła inicjatywy i dość ostrożnie wyprowadzała ataki na bramke przeciwników. W 10 minucie meczu pierwsza wymuszona zmiana w Kujawiaku za kontuzjowanego Vitalija Shvetsa pojawił się Szymon Ozimek. W 14 minucie pierwsze ostrzeżenie dla obrony Kujawiaka dał Roman Witecki który uwolnił się z pod opieki Witka Jakubowskiego i z lewego skrzydła próbował zagrozić bramce naszej drużyny. Napór gości z każdą minutą był co raz bardziej widoczny na boisku, piłka szukała na boiska Witeckiego który urywał się naszym obrońcom i oddawał groźne strzały z 20 metrów jednak Bartek Szablewski potwierdza swoją dobrą dyspozycję. W 23 minucie spotkania po błędzie Piotra Nowaka sędzia dyktuje rzut karny dla gości do piłki podchodzi najskuteczniejszy strzelec przyjezdnych Roman Witecki, ale w bramce skuteczną interwencją popisuje się Bartek Szablewski i zatrzymuje snajpera z Lipna. 3 minuty później kibice myśleli, że Mień będzie prowadzić po raz kolejny walke o piłkę wygrywa Witecki co prawda wygrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem Kujawiaka gdy wydawało się że będzie 0:1 z pomocą zdążył Mikołaj Jakubowski który wybija piłke z lini bramkowej w 28 minucie spotkania! Po tych wydarzeniach do głosu dochodzi Kujawiak który zaczyna kontrolować sytuację na boisku i zdobywać przewagę w środkowej części murawy. Swoje szanse z rzutu wolnego miał m.in Mateusz Jakubowski. Do przerwy 0:0 chociaż przewage mieli goście i mogli prowadzić do przerwy.

Druga odsłona meczu i przebudzenie gospodarzy który nieśmiało weszli w ten mecz. Kolejne akcje pod bramką gości Kwiatkowskiego i Śmigla stwarzały zagrożenie bramce gości. Po przerwie goście praktycznie bronili się całym zespołem licząc na szybkie kontry z udziałem Witeckiego, jednak gracze z Kowala zagęścili środek pola przez co zespoł Mieni nie mógł swobodnie rozgrywać swoich kontrataków. W 65 minucie groźnie z 40 metrów uderzał Daniel Kowalski jednak piłka minimalnie przechodzi obok prawego słupka gości, napór gospodarzy trwa. Dobra współpraca Śmigla i Kwiatka mogła zakończyć się prowadzeniem dla Kujawiaka gdyby grający trener precyzyjniej przymierzał z dystansu. Z każdą minutą Mień co raz bardziej cofała się do defensywy ogarniczając się do wybijania piłki na osamotnionego i bezradnego Witeckiego. Strzały z dystansu Kowalskich graczy leciały daleko od bramki gości, nie można było odmówić chęci strzelenia bramki podopiecznym Dawida Kwiatkowskiego lecz brakowało skuteczności. Wprowadzony w 75 minucie meczu Adrian Ogłodziński przeprowadza akcję która daje 3 punkty Kujawiakowi! Dogranie Śmigla z śrdokowej części boiska między obronę a bramkarza przechwyca nasz pomocnik mający przed sobą tylko golkipera gości decyduję się na strącenie piłki obok niego a bezradny golkiper Mieni bezpardonowo fauluje naszego pomocnika ! Sędzia wskazuje na wapno a bramkarzowi pokazuję czerwoną kartke! Do piłki podchodzi kapitan zespołu Dawid Kwiatkowski i daje prowadzenie Kowalskiej drużynie ! 3 punkty zdobyte w derbowym meczu dają awans Kujawiakowi na 5 lokate w lidze ! 

Za tydzien cięzki mecz w Markowicach z miejscowymi Kujawami!

Kujawiak 1:0 Mień!